S.R.A.A.S
2006, akcja artystyczna z Andrzejem Wasilewskim, ulice miasta Torunia
S.R.A.A.S. (Skrajnie Radykalna Akcja Antysystemowa)*
PRAWDA? CZAS… CZAS… CZAS… SZTUKA? CZCIWOŚĆ
Czas: piątek 17.11.2006 od godz. 10:15 do 18:34 (TT 8h 19’’)
Miejsce: słupy, tablice ogłoszeniowe, ściany instytucji kultury, śmietniki miasta Toruń: Chełmiunka, Starówka, Pl. Rapackiego
Co: klepsydry inspirowane formalnie klepsydrami Tadeusza Kantora (wymiary A3), ilość 1200 sztuk (ksero), treść: PRAWDA? CZAS… CZAS… CZAS… SZTUKA? CZCIWOŚĆ
Uczestnicy:
Maria Wasilewska (pomysłodawca, wykonawca)
Andrzej Wasilewski (pomysłodawca, wykonawca)
Maja Krupińska (nieodzowny i twórczy pomocnik)
WojteKiwi Jaruszewski (dokumentalista, fotograf)
Anonimowi przechodnie, mieszkańcy miasta reagujący na nasze działanie:
Jedna panienka prosząca o klepsydrę z napisem – PRAWDA?
Dwaj bujnie rozwinięci młodzieńcy, próbujący dowiedzieć się, o co tu się rozchodzi?
Pani tłumacząca, że „czciwość to o uczciwość chodzi, o uczciwość” (czyżby nie o chciwość?)
Starsza pani konstatująca , że „umarli oni”
Pan w wieku średnim o niezgłębionej duszy rewolucjonisty (ach, gdzie są te niegdysiejsze śniegi?), chwalący owo działanie i zwierzający się z podobnych potrzeb wyrażenia swojego zdania, np. spektakularnego wysadzenia pewnej rozgłośni.
Pracownik prężnie działającej instytucji kultury, reagujący agresją i typową dla kaowców ignorancją wobec działania artystycznego (dobył telefon mobilny z przepastnej kieszeni kurtki, aby wezwać stróżów praw i moralności, w efekcie członkowie S.R.A.A.S.-u, z iście partyzanckim zacięciem, każdy inną drogą, aby zmylić zaciętego siepacza, udali się na zasłużony i z góry przewidziany posiłek do naleśnikarni (jeden z członków delektował się swoim ukochanym sosem czosnkowym)
Służby miejskie przyglądające się S.R.A.A.S.-owi z obojętną życzliwością.
*ugrupowanie, powołane na potrzebę chwili, planuje kolejne, równie skrajne i wywrotowe przedsięwzięcia w okolicy miasta powiatowego, ale jeszcze nie wie, jakie???!!!
Andrzej Wasilewski